Tak zawsze mówiła mi babcia gdy chciałem podczas zabawy siadać na posadzce, lub na jakimś kamieniu. Czytałem o tym na różnych forach, bo to znane powiedzenie. Czymże jest ten wilk. Piszą różnie. Gruźlica skóry. Grzybica. Przeziębienie pęcherza. Jednak gdy babcia naśmiewała się z dziadka że to w końcu złapał nie wiedziałem czy mam mu jeszcze podawać rękę, czy to jest zaraźliwe. I tak poznałem niezwykle wstydliwą chorobę zwaną żylakiem odbytu, czyli hemoroidami.
http://www.doz.pl/apteka/k97-Hemoroidy. Poszukałem Wikipedii jakie są przyczyny i powiem wam nie jest dobrze. Po pierwsze dziedziczymy ją lub nabywamy przez (uwaga!) siedzący tryb życia, uprawianie biegania, u kobiet w trakcie ciąży. No to kochani uważajcie siadając by nie dostać wilka.